Nasze ulubione, preferencje i wszystko inne:)

himawari

Mamy podobny gust, Rin:P

A swoją drogą, ogląda ktoś anime z jesiennej ramówki? Very Happy

Kaede

Ja oglądam! Jesienny sezon jest naprawdę świetny, dużo naprawdę dobrze zapowiadających się serii Very Happy

No i Bakuman <3

Oglądnijcie Tonari no Kaibutsu-kun, do dzisiaj się śmieję z pewnego tekstu z drugiego odcinka xD

himawari

Dokładnie!!! Kaede o jakim tekście z Tonari no Kaibutsu-kun mówisz? Razz

Coś związane z tym kogutem?xD Ogólnie to anime jest takie superancko dziwnexD
A tak w ogóle to moje serce skradło Kamisama Hajimemashita^^ Uwielbiam, po prostu coś fantastycznego:D A zwłaszcza opening i ending i całe jest extra, extra extra!!!

Kaede

Jeżeli chodzi o Tonari, to pozwolę sobie przytoczyć dialog xD

-Kochasz mnie jako kobietę?
-Pewnie! Rżnąłbym cię jak drwal deskę!

Umarłam... xD

Kamisama Hajimejashita jest fajne, ale miałam nadzieję, że będzie miało trochę inną kreskę. Ale moje serce skradło Sukitte Inayo :3

himawari

Ej, dlaczego tego nie kojarzę? Razz

Chyba oglądałam inną wersję tłumaczenia:P

A mi właśnie kreska z Kamisama Hajimemashita bardzo odpowiada:P A jeszcze lepszy jest dubbing. Głos seiyu Tomoe jest taki... aksamitny, seksowny i miły dla uszka^^

Sukitte Inayo jest już bardziej dojrzałe. Ma świetna kreskę, fabułę, niesamowicie wciąga ale jest jedno ale: dlaczego tyle trzeba czekać na następny odcinek?!?!?! Przez cały tydzień można znieść jajko... Ostatnie kadry 2 odcinka pozostawiają zbyt duży niedosyt!

Kaede

Ja właśnie najbardziej lubię takie serie jak Sukitte Inayo lub Natsuyuki z poprzedniego sezonu, a do do czekania... ja już się z tym pogodziłam xD poza tym teraz i tak nie mam czasu, by wszystko oglądać na bieżąco Sad

Nie mogę się zdecydować co do Little Busters... z jednej strony jak to zaczęłam oglądać to przypomniał mi się Clannad, Air i jest ten sentyment, ale z drugiej strony to anime nie zachwyca...

himawari

Mówiąc szczerze, to jak dla mnie, Little Busters brakuje tej iskry sprawiającej, że anime ogląda się z przyjemnością. Odcinek obejrzałam na silę. Liczyłam, że pod koniec wydarzy się takie "bam!" i ocena wzrośnie. A tak nici...

Tak samo z Hiiro no Kakera 2. Chyba nie skończę tego sezonu. Z pełnym szacunkiem ale jest strasznie mdłe.

Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie Psycho- Pass. Myślałam, że takie "męskie" klimaty są nie dla mnie a tu proszę. Jestem zadowolona:)

Ciekawi mnie czy spośród pozycji, które jeszcze nie miały swoich premier znajdzie się taka perełka jak Sukitte Inayo.

Kaede

Hiro no Kakera jest beznadziejne, ja na siłę skończyłam pierwszy sezon, drugiego nawet nie zaczynam. A Little Buster zostawię sobie na kiedyś, kiedy będę miała więcej czasu i nie będę miała nic lepszego do oglądnięcia xD

himawari

Zachęciłaś mnie do oglądania Natsuyuki^^ i pierwsze wrażenie: kadry z kwiaciarni, kiedy z sufitu dyndają przemieszczające się na lewo i prawo nogi ducha, są takie oryginalnexD
Czy będzie więcej takich rzeczy? Razz

Kaede

oj, będzie, będzie Very Happy

Eminos

Pierwsze anime (nieświadome): pokemony xD
Pierwsze anime (świadome): Fairy Tail
Ulubione anime: Fairy Tail, Sword Art Online

A lubię shouney, czasami, dramaty i gdyby się jakiś dobry romans napatoczył to też bym nie pogardził, ale nie za często Smile

Kaelia

Pierwsze anime (jak wyżej - także nieświadome): Pokemony Razz

Pierwsze anime (świadome): Naruto
Ulubione anime: Ikoku Ikoroi Romantan, KAtekiyoushi Hitman Reborn, Hetalia Axis Powers, K

Które lubię? Hmm... Przeważnie shounen-ai, shouneny i bishouneny. Dużo akcji, magii i bijatyk ^.^ No, ale fabuła też bardzo ważna Razz

Askara

Pierwsze (nieświadome) anime: Pokemon
Pierwsze (świadome) anime: Bleach
Ulubione: żeby to jedno Wink

. Ale najukochańsze to Bleach, Clannad, Ef.

Rin

Ogląda może ktoś z was anime K albo Code:breaker? Jakie spostrzeżenia?

Kaede

K ma świetną kreskę i nawet zaczęło się fajnie rozkręcać. A Code:Breaker... jest w porządku, ale szczerze mówiąc, to mnie nie zachwyca.